Wizualizacja i afirmacja
Posted 2010-02-04
on:O afirmacjach słyszałam wielokrotnie. Nigdy jakoś mnie szczególnie nie przekonywały. Jedynym plusem, jaki widziałam w ich wypowiadaniu, było obserwowanie własnego ciała – kiedy przy jakiejś afirmacji pojawiał się we mnie opór – od razu wiedziałam, że natknęłam się na coś (na jakieś swoje przekonanie), które w jakiś sposób blokuje moje funkcjonowanie.
Stephen R. Covey, w swojej książce “7 nawyków skutecznego działania” przedstawił jednak to narzędzie w zupełnie innym świetle. To ja sama mogę stworzyć dla siebie własną afirmację, dzięki temu uniknę „klepania” dziwnych zdań typu „Jestem cudowna, jestem cudowna, jestem cudowna” ;)
Mnie osobiście bardzo zainspirowało spojrzenie autora tej książki na afirmacje. Polecam bardzo :)
Załóżmy, że szczerze kocham swoje dzieci. Powiedzmy, iż miłość tę uznałem za jedną z podstawowych wartości mojej misji życiowej. Jednak w codziennym życiu reaguję przesadnie silnie, nie tak, jak bym sobie tego życzył.
Mogę użyć tu wizualizacyjnych zdolności prawej półkuli mózgu, by napisać afirmację, która pomoże mi postępować bardziej zgodnie z moimi wartościami.
Dobra afirmacja zawiera pięć podstawowych elementów: Jest osobista, pozytywna, utrzymana w czasie teraźniejszym, jest wyobrażeniem zachowania i ma silne zabarwienie emocjonalne. Zatem mogę napisać coś w tym rodzaju: „Bardzo się cieszę (emocje), że kiedy moje dzieci nie zachowują się dobrze (zachowanie), ja sam (osobiste) reaguję (czas teraźniejszy) mądrze, z miłością, stanowczością i samokontrolą (pozytywne)”.
Potem wyobrażam to sobie. Codziennie, po chwili odprężenia dla ciała i umysłu, myślę o sytuacjach, w których moje dzieci mogą się źle zachować. Wyobrażam to sobie z wszelkimi szczegółami. Czuję tkaninę fotela, w którym mógłbym siedzieć, podłogę pod nogami, sweter, który mam na sobie. Widzę sukienkę mojej córki, wyraz jej twarzy. Im wyraźniej i bardziej sugestywnie wyobrażę sobie szczegóły, im głębiej to poczuję, tym bardziej realne będzie to przeżycie.
Zatem wyobrażam sobie, że córka robi to, co normalnie wyprowadza mnie z równowagi, powodując niekontrolowane reakcje. Jednak tym razem zamiast typowej reakcji widzę, jak zachowuję się z miłością, mocą i samokontrolą, tak jak to ująłem w afirmacji. Mogę stworzyć program czy też scenariusz harmonizujący z moimi najgłębszymi wartościami, z deklaracją własnej misji.
Gdy to zrobię, z dnia na dzień będę się zmieniać. Zamiast grać według scenariuszy danych mi przez rodziców, społeczeństwo, środowisko, czy genetykę, wcielać będę w życie własny scenariusz uwzględniający moją osobistą hierarchię wartości.
Zobacz również:
Proaktywność
Pomiędzy bodźcem a reakcją
Trzy podstawowe typy medytacji
.
Komentarzy 5 to "Wizualizacja i afirmacja"
Dzięki Flądra.
mam tylko jedną radę dla Ciebie. Nie bądź tak naiwna jak ja. :)
A i tak siebie kocham. :D
Ktoś coś robi źle, ktoś wyprowadza mnie z równowagi ? Inni. Kto to tak naprawdę robi ? I co to jest zło ? Dużo by pisać.
Wielu już na ten temat napisało.
Ostatnio przeczytałem :
Sisson P. Colin – Wewnętrzne przebudzenie.
Można sobie afirmować ale jeśli przyczyna tkwi głąbiej w Nas to a afirmacje nie wiele dadzą.
1 | Felicita
2010-02-08 @ 15:54
Flądra, chodzę na gestalt.
Pozdrawiam.
Wracam do rzeczywistości. :D
Nie ma to jak kawa i ciasteczko na osłodzenie sobie życia. :)
Flądra
2010-02-08 @ 16:13
Cieszę się :)
Ja sobie dzisiaj osłodziłam życie czekoladą :)
pozdrawiam :)