Tożsamość a rola
Posted by: Rybka on: 2010-06-04
- In: Filmy | Zrozumieć siebie
- 1 Comment
„Eksperyment więzienny” miał trwać 2 tygodnie, został przerwany zaledwie po 6 dniach, gdyż uczestniczący w nim ludzie – łącznie z ekipą nadzorującą ten eksperyment – za bardzo „weszli” w swoje role. Zdrowy rozsądek, tożsamość nagle zniknęły gdyż pojawiła się „rola”. Można powiedzieć „no dobra, takie rzeczy dzieją się w więzieniach”, ale czy na pewno tylko tam? Wszędzie, gdzie pojawia się władza np. rodzicielska, istnieje niebezpieczeństwo, że „wejdziemy w rolę” przy okazji tracąc kontakt z rzeczywistością…
Ale nie tylko o władzę tu chodzi.
Po raz pierwszy widziałam ten film jakis rok temu, gdy oglądałam go ponownie najbardziej utkwiły mi w pamięci słowa studenta, który pełnił rolę strażnika: „Nie sądziłem, że to mogło być takie bolesne. To było poniżające, ale stanowiło część mojego małego eksperymentu.
Chciałem sprawdzić ile zniosą ludzie zanim zaczną się buntować, stawiać opór i zaskoczyło mnie, że nikt nie reagował. Nikt nie powiedział „nie mów do mnie w ten sposób, to jest chore!”. Nikt tego nie powiedział – po prostu akceptowali to co mówiłem im i co im robiłem. Kazałem im leżeć twarzą do podłogi i leżeli, robili pompki, siedzieli w karcerze, upokarzali siebie nawzajem. Powinni byli trzymać się razem, ale oni wzajemnie się dręczyli, bo ja im kazałem i nikt nie kwestionował mojej władzy. Byłem wstrząśnięty – upokarzałem ich, przekraczałem wszelkie granice, a oni nic nie mówili, nie sprzeciwiali się.”
część 2:
część 3:
część 4:
część 5:
1 Response to "Tożsamość a rola"
1 | Inny punkt widzenia Philipa Zimbardo « DDA – Ryby mają głos!
2013-02-19 @ 08:36
[…] Philip Zimbardo stał się jednym z najbardziej znanych psychologów na świecie za sprawą swojego “eksperymentu więziennego” (filmowy zapis tego eksperymentu można zobaczyć tutaj). […]
Dodaj swój komentarz